Mikołajek na kartach książek i łamach prasy

Mikołajek

Mikołajek, czyli chłopiec, którego pokochali czytelnicy w wielu krajach na świecie, na kartach powieści zadebiutował we Francji już w 1960 roku. To postać literacka, która spotkała się z szerokim uznaniem i zyskała popularność. Mali i duzi czytelnicy po prostu pokochali rezolutnego chłopaka i paczkę jego przyjaciół. Chętnych do poznania kolejnych przygód bohatera przybywało w miarę ukazywania się kolejnych części serii.

Cykl książkowy

Na główny cykl zwartych książek napisany przez Rene Goscinnego składa się osiem tomów pełnych przygód chłopca. Wspomniany początek serii to wydana w 1960 roku książka Mikołajek. Zresztą w tym samym roku we Francji, reagując na powodzenie, ukazały się też w druku „Rekreacje Mikołajka”. Dla lata później mały bohater udał się na „Wakacje Mikołajka”, a w kolejnych latach światło dzienne ujrzały pozycje „Mikołajek i inne chłopaki” oraz „Mikołajek ma kłopoty” (Pierwotny tytuł brzmiał „Joachim ma kłopoty”. Nieopublikowane wcześniej opowiadania w liczbie osiemdziesięciu zostały wydane już w latach dwutysięcznych jako „Nowe Przygody Mikołajka” w dwóch tomach. Ostatnie nieopublikowane utwory, które zostały odnalezione przez córkę autora, zadebiutowały na rynku wydawniczym w 2009 roku i nosiły znamienny tytuł „Nieznane przygody Mikołajka”.

Zaczęło się od dzienników

W latach 50-tych oraz 60-tych zarówno nad Sekwaną, jak i w innych krajach niezwykłą popularnością cieszyły się opowiadania publikowane w prasie codziennej. Podobny był i początek tego bohatera literackiego. Postać chłopca zadebiutowała na łamach francuskiego „Sud-Ouest Dimanche” oraz „Pilote”. Odpowiadając na entuzjastyczny odzew czytelników, którzy nadsyłali do redakcji dosłownie stosy korespondencji z poparciem dla autorów (Goscinnego i ilustratora Sempe’go), spod ich pióra i pędzelka wyszło aż 221 opowiadań! To wielkie powodzenie nie wyczerpało jednak płodności literackiej pisarza. Głęboko w szufladach pozostało schowanych wiele doskonałych opowiadań, które zostały opublikowane po 30 latach od śmierci Goscinnego.